Podlasie to kraina Narwią płynąca i od tej pięknej rzeki nazwę wziął Narwiański Park Narodowy, na którego terenie znajduje się Dworek Narwiański. Wesele w tym obiekcie to częsty wybór zakochanych, a bohaterami dzisiejszej sesji są Wiktoria i Damian. Oboje pracują w Lasach Państwowych, ale mam nadzieję, że ten wpis “nie pójdzie w las” i wyciągniecie z niego coś dla siebie. Dość sucharów! Do rzeczy.
Zanim wesele w Dworku Narwiańskim, pora na przygotowania…
Całe przedślubne słodkie zamieszanie miało miejsce w Łapach, a ceremonia odbyła się dość późno, o 17:00, w kościele pw. Bożego Ciała w Surażu. Jak widać, był to urokliwy, słoneczny dzień, co zaowocowało idealnie naświetlonymi i kontrastowymi zdjęciami. Spójrzcie tylko na fotografię, gdzie para młoda stoi na zewnątrz przed kościołem! Ja uchwyciłem ich z wnętrza świątyni, z widokiem na chór i gości czekających na zewnątrz w drzwiach. Te wyraziste zestawienia “robią robotę” i to jedno z najładniejszych ujęć. Wesele w Dworku Narwiańskim obfitowało w wiele pięknych zdjęć, ale te z kościoła mają w sobie ducha sakramentu, a to coś wspaniałego.
Jak zwykle wzruszeń nie zabrakło. Z przygotowań ślubnych zapadł mi w pamięć uroczy moment, kiedy panna młoda zapinała krawat dziadkowi. Zaskoczyła mnie także spora liczba znajomych w domu młodej – to rzadko się zdarza. Zazwyczaj goście pojawiają się dopiero w kościele lub na weselu. Jak będzie u Was? Dodatkowe smaczki warte wspomnienia to piękna oprawa muzyczna, z udziałem kolegów po fachu pary młodej. Nie mogę też nie wspomnieć o czarującym szpalerze z dębowych gałązek, który ustawiono na wyjściu z kościoła. Zapadło mi też w pamięć mocne kazanie nowego proboszcza parafii, księdza Rafała Norberta Koptasa. Choć skierowane bezpośrednio do zakochanych, cały kościół słuchał go z zapartym tchem. A po Mszy Świętej cel: Dworek Narwiański i wesele!
Wesele w Dworku Narwiańskim: co warto wiedzieć?
Marzy Wam się wielkie wesele? Dworek Narwiański da radę. Przenieśmy się w czasie do 5 sierpnia 2023 roku, gdzie zaproszonych było 170 osób. Mocno przestronna sala pomieściła gości bez problemu i wygodnie weszłoby tam drugie tyle. Co jest jeszcze atutem Dworku Narwiańskiego? Pojemny parking przed salą, a także urokliwa altanka, w której robiliśmy zdjęcia rodzinne. Cała sesja zdjęciowa trwała tak naprawdę moment, ale goście chętnie wyszli na zdjęcia zaraz po pierwszym tańcu. Dworek Narwiański oferuje też na zewnątrz wygodne ławki, na których goście mogli odpocząć lub porozmawiać w spokoju.
W sali, w której odbywało się wesele, musiałem postawić dwa statywy na lampy, bo pomieszczenie było tak przestronne, że lampy musiały być ustawione blisko parkietu. Jestem przygotowany na taką okoliczność, więc jeśli interesuje Was wesele w Dworku Narwiańskim i chcecie nawiązać ze mną współpracę, oto jestem.
Wiktoria chwaliła sobie kontakt z właścicielem Dworku Narwiańskiego, który był bardzo pomocny i dokładnie odpowiadał nawet na trudne pytania. Z opinii na wizytówce Google wynika, że pary młode są zadowolone z braku ukrytych kosztów, które często niestety zaskakują w dniu wesela. Dworek Narwiański stawia na uczciwość. Zrobiłem research i zauważyłem też, że goście chwalili jakość jedzenia oraz liczbę przystawek. Możecie zaprosić całe mnóstwo ludzi, a każdy się naje. Pomimo sporej liczby osób, dania były wydawane sprawnie, a obsługa była bardzo sympatyczna!
Wesele w Dworku Narwiańskim to też szampańska zabawa w pakiecie: miejsce dysponuje własnym barem, co rekomenduję, bo to wychodzi ekonomiczniej niż wynajęcie zewnętrznej firmy. Dworek Narwiański popisał się też ogromnym pięknie udekorowanym słodkim stołem. Z takich podstaw: toalety były regularnie sprzątane, co jest rzadkością w takich miejscach i tu wesele w Dworku Narwiańskim dostaje olbrzymiego plusa. Para młoda miała do dyspozycji pokoje hotelowe. Wesele prowadził mistrz ceremonii, Michał Świrydowicz, który wprowadzał genialną atmosferę, a jego oświetlenie i pomysły na animacje były serio wyjątkowe: polecam go z ręką na sercu.
Młodzi usadzili gości według wieku, co było fajnym strategicznym posunięciem. Wspomniany wyżej Michał zapraszał parę młodą oraz gości na scenę, co integrowało wszystkich i zachęcało do wspólnej imprezy. Dzieciaki również świetnie się bawiły! Uchwyciłem zabawne incydenty takie jak uderzenie się w głowy dwóch chłopaków podczas oczepin. Kto znajdzie tę fotę? Ach! I te piękne dekoracje w stylu leśnym. Nie sposób o tym nie wspomnieć. Cóż ja się będę rozpisywać, obejrzyjcie sesję z wesela w Dworku Narwiańskim. Zwróćcie koniecznie uwagę na fotografie z fajerwerkami na zewnątrz oraz ujęcia z podania tortu weselnego. Jeśli również chcecie mieć naturalne i piękne zdjęcia ślubne mojego autorstwa, to piszcie do mnie. Na pewno stworzymy coś wyjątkowego!
Spodobało Ci się wesele w Dworku Narwiańskim? Zobacz równie interesujące wesele w Hotelu Dworek Tryumf oraz przyjęcie weselne w Lipowym Moście