chata za wsią Hamulka wesele

Wesele Karoliny i Bartka w „Chata za Wsią” we wsi Hamulka

Wczujcie się w ten wakacyjny klimat! Rozpoczyna się lipiec, dosłownie. Całe wydarzenie w sali weselnej Hamulka odbyło się pierwszego dnia tego miesiąca. W powietrzu czuć rozkoszne lato, chęć zabawy i radość z sakramentalnego TAK! Hamulka, Chata za Wsią: jak jej swojska nazwa wskazuje, była idealnym miejscem do świętowania zaślubin Karoliny i Bartka. Jednak zanim opowiem Wam o tej parze i całym dniu, napiszę parę słów o tym miejscu. Urokliwa, sielankowa nazwa, prawda? Powiedzcie sobie na głos: Hamulka… Wesele w tej lokalizacji to naprawdę dobry pomysł, do czego powinien przekonać Was ten wpis, a przede wszystkim zdjęcia. Sala weselna Hamulka jest malowniczo położona w otulinie Biebrzańskiego Parku Narodowego, więc można tu się naprawdę zresetować od zgiełku miasta… Atmosfera, która kusi niejednych narzeczonych. Właśnie takich wesel chcą!

Kojarzycie ten wpis? Jeśli interesuje Was klimat taki jak Hamulka: stodoła weselna, sielskie anielskie klimaty wsi, to koniecznie klikajcie: stodoły na wesele na Podlasiu

A teraz zaczynamy opowieść Karoliny i Bartka!

Zanim sala weselna Hamulka: pora na żonę i mężulka!

Czyli przygotowania i ślub…

Polskim konwenansom i zwyczajom stało się zadość. Do domu Panny Młodej przybyło mnóstwo ludzi! Nie tylko rodzina, ale były to przygotowania z cyklu “krewni i znajomi Królika”: do domu zawitali znajomi ze wsi Mikicin. Ojciec Karoliny jest sołtysem, który z pewnością wzbudza sympatię swojej społeczności. Było to widać. Już od razu tu wspomnę, że Chata za Wsią Hamulka była trafionym wyborem dla tej pary, która stawia na tradycję :). Krzątająca się świadkowa, klasyczne szlafroczki (choć nie ukrywam, że nigdy nie “poluję” na zdjęcie pozowane, aby było widać napis PANNA MŁODA. Stawiam na autentyczność!) i wesoły rozgardiasz. U Pana Młodego odbył się ostatnio modny toast szklaneczką whisky. Po wyjściu z domu Karoliny, czekała na nich „delegacja” OSP. Wóz strażacki na sygnałach eskortował zakochanych z domu do kościoła. W drodze Bartka do narzeczonej były aż dwie bramy, po drodze do kościoła chyba jeszcze ze cztery! Na wyjściu z kościoła czekał szpaler OSP z ich strażackimi „toporkami”. Super klimat.

Do tego jak widzicie na zdjęciach, do ślubu zakochanych wiózł czerwony samochód Cadillac Eldorado. Robiło to wrażenie na drodze… Właśnie! Swoją drogą ;), znacie już ten wpis: o polecanych autach na ślub w Białymstoku?

Chata za wsią Hamulka czeka! Ruszamy na imprezę…

OSTRZEŻENIE, a właściwie wskazówka! Chociaż Hamulka na wesele nadaje się znakomicie, musicie coś wiedzieć… Na pięć kilometrów przed “Chatą za wsią” droga staje się dość wyboista. Zalecam Wam zachowanie umiarkowanej prędkości, aby uniknąć problemów z dojazdem, ja zawsze zwalniam.

Jak zwykle dotarłem na miejsce wcześniej i zainstalowałem lampy na uchwytach i gumkach, aby uniknąć potknięć gości o statywy. Co bardzo miłe, moja inicjatywa została szybko zauważona przez właścicielkę sali weselnej Hamulka. Wyraziła wdzięczność, co dało mi potwierdzenie, że moja praca ma sens! Podkreśliła, że ta niby drobna sprawa ułatwia pracę i daje swobodę. Podzieliła się także dość smutną historią z poprzedniego wesela w sali Hamulka, gdzie statyw postawiono obok niepełnosprawnej osoby, której mocno to przeszkadzało.

Oficjalne powitanie było na zewnątrz, co okazało się super pomysłem. Przestrzeń Chaty Za Wsią Hamulka oferuje dużo miejsca i cienia, gdzie goście mogą schronić się po południu, a przypominam, że był to lipiec! Co śmieszne, kieliszki zostały rozdeptane na trawie. Nowatorskim pomysłem było wykorzystanie starego busa marki Volkswagen do stworzenia mobilnej fotobudki. Klimacik się zgadzał! Hamulka Stodoła Weselna zaproponowała ciekawe rozwiązanie: wiejski stół umieszczono w osobnej altanie. Znajdowały się tam regionalne trunki, a także przeszklone ściany.  Hamulka oferuje każdemu usługodawcy oddzielne miejsce na antresoli. To super pomysł, bo nie dość że dawało większą intymność gościom, to dostarczało nowych perspektyw fotograficznych. Spójrzcie na ujęcia pierwszego tańca, Karolina je ubóstwia!

Sala weselna Hamulka to nie tylko swojskość, ale i slow wedding…

Słodki stół i stół kawowy znajdują się na głównej sali weselnej. Natomiast dla kontrastu stół wiejski, barman z drinkami i fotobudka czekają na gości na zewnątrz. Mam poczucie, że całość Hamulki jest stworzona w klimacie „slow wedding”, co oznacza rozproszenie atrakcji po różnych miejscach. Dzięki temu goście mają więcej przestrzeni, nie ograniczając się jedynie do siedzenia przy stołach. Brawo, Hamulka! To podejście sprzyja integracji na zewnątrz, gdzie ludzie mogą porozmawiać i degustować drinki.

Hamulka, Chata za wsią oferuje rozwiązania, które są jednocześnie eleganckie, jak i swobodne oraz intymne. Podoba mi się to. Tradycja jednak rządzi! Na koniec, przed oczepinami, zaplanowano taniec poloneza na dworze. Pomimo wymagającego oświetlenia, fotografie wyszły intrygująco. Hamulka naprawdę “daje radę”: właścicielka sali osobiście pomagała podczas przyjęcia. Nawet walka z komarami okazała się skuteczna, nie było wiele tych małych “krwiopijców”. Z ręką na sercu mogę polecić salę weselną Hamulka: to sielankowe miejsce z dala od zabudowań miast naprawdę stanowi piękną lokalizację do wesela. Wielu lat miłości, Karolino i Bartku!

Oprócz mnie, usługodawcy odpowiedzialne za ten wyjątkowy dzień to:

Spodobało Ci się wesele w stodole Hamulka? Zobacz inne rustykalne przyjęcia: Zacisze pod Sosnami i Majątek Howieny

2 komentarze

  1. Szybka „przypominajka” Z mega uroczystości
    Karoliny i Bartka na której mieliśmy zaszczyt mieszania koktajli.
    Dziękujemy za zaufanie i miłe słowo, do zobaczenia przy barze 😀
    Ps. Krzysiek jestem pod wrażeniem – Super robota!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *